Ostra rywalizacja trwała w każdej klasie i doszło do kilku przetasowań. Niezmienny po zmaganiach pozostał lider klasyfikacji quadów – Rafał Sonik. Dobrze zaprezentowała się również polska ciężarówka, która zameldowała się na mecie z 26. czasem i zaczęła odrabiać straty.

Wtorkowy etap został podzielony – inną trasą pojechały samochody i ciężarówki, a inną motocykliści i quadowcy. Pierwszy z Polaków na odcinek specjalny wyjechał Krzysztof Hołowczyc, który w pierwszej partii utrzymywał miejsce w czołowej piątce. Niestety potem awarii uległ tylny napęd w jego Mini. Następne 120 km „Hołek” pokonał tylko z napędem na przednie koła i nie miał szans nadrobić strat do najszybszych zawodników. – No cóż, Dakar każdego obdziela jakimiś przygodami. Szkoda sporej straty czasowej, bo po wczorajszym dniu mieliśmy dobrą pozycję wyjściową. Jutro kolejny dzień, trzeba jechać swoje – powiedział olsztynianin.

Marek Dąbrowski, jadący z Markiem Powellem uplasował się na 33. pozycji, ale zachował 15. lokatę  w klasyfikacji generalnej. Piotr Beaupre awansował w zestawieniu o jedno „oczko” (37. miejsce), po tym, jak ukończył trzeci etap z 49. czasem.

Po raz kolejny fantastycznie pojechał Rafał Sonik. Polak utrzymał pozycję lidera rajdu i minimalnie powiększył swoją przewagę nad rywalami, mimo że wyprzedziło go dwóch Argentyńczyków: Lucas Bonetto i Sebastian Halpern. Spore straty poniósł Ignacio Casale, który spóźnił się na start odcinka specjalnego. Co ciekawe Polak mógł ponownie wygrać, gdyby nie mały błąd nawigacyjny. – Motocykliści w wielu miejscach robią skróty. Jednym z takich miejsc był wyjazd z rzeki, gdzie ślady prowadziły w czterech różnych kierunkach. Instynktownie pojechałem za jednym z nich i popełniłem błąd. Musiałem zawrócić. To zadecydowało, ale trzecie miejsce nie jest czymś, co bardzo by mnie martwiło  – mówił spokojnie lider rajdu.

Tempa wciąż szuka Jakub Przygoński, który niedawno wrócił do ścigania po kontuzji kręgosłupa. Najlepszy polski motocyklista miał 27. wynik trzeciego etapu i znacznie wyprzedził swojego kolegę i imiennika Jakuba Piątka, który uplasował się ponownie na 46. miejscu. Do mety dotarł również Paweł Stasiaczek sklasyfikowany na 94. pozycji. Niestety wciąż nie ma wieści o pozycji Michała Hernika i jadącego bez wsparcia serwisu Macje Berdysza.

Swój rytm po dwóch dniach rywalizacji wyraźnie złapała polska załoga ciężarówki. Jarek Kazberuk i Robin Szustkowski pojechali agresywnie i wywalczyli 26. pozycję, przesuwając się w generalce na 33. miejsce. Do gry wrócił też Gerard de Rooy z polskim załogantem, Dariuszem Rodewaldem. Holenderskie Iveco uzyskało trzeci czas przejazdu i awansowało na 7. miejsce w zestawieniu.

Środa znów będzie ciężkim dniem. Tym razem trzeba pokonać 909 km i wyjechać na przełęcz o wysokości 4800 m n.p.m. Do przejechania będzie 594 km drogi dojazdowej przez Andy, a potem pierwszy odcinek specjalny w Chile o długości 315 km.

Motocykle

3. etap:
1. Mathias Walkner (AUT) 2:34.28
2. Marc Coma (ESP) + 0.40
3. Joan Barreda (ESP) + 1.53
…
27. Jakub Przygoński (POL) + 18.34
46. Jakub Piątek (POL) + 36.54
94. Paweł Stasiaczek (POL) + 1:13.38

Klasyfikacja generalna:
1. Joan Barreda (ESP) 9:43.05
2. Paulo Goncalves (PRT) + 5.33
3. Mathias Walkner (AUT) + 10.33
…
22. Jakub Przygoński (POL) + 55.36
43. Jakub Piątek (POL) + 2:09.00
81. Paweł Stasiaczek (POL) +4:42.34

Samochody

3. etap:
1. Orlando Terranova (ARG) 2:57.28
2. Giniel de Villiers (RPA) + 1.54
3. Yazeed Al-Rajhi (SAU) + 2.53
…
12. Krzysztof Hołowczyc (POL) + 19.14
33. Marek Dąbrowski (POL) +39.05
49. Piotr Beaupre (POL) + 1:00.38

Klasyfikacja generalna:
1. Nasser Al-Attiyah (QAT) 9:21.26
2. Giniel de Villiers (RPA) + 5.18
3. Orlando Terranova (ARG) + 18.05
…
6. Krzysztof Hołowczyc (POL) + 25.24
15. Marek Dąbrowski (POL) + 1:09.39
37. Piotr Beaupre (POL) + 3:41.19

 Quady

3. etap:
1. Lucas Bonetto (ARG) 3:08.27
2. Sebastian Halpern (ARG) + 0.58
3. Rafał Sonik (POL) + 2.14
3. Gaston Gonzalez (ARG) +2.14

Klasyfikacja generalna:
1. Rafał Sonik (POL) 11:38.20
2. Sergio Lafuente (URY) + 4.55
3. Ignacio Casale (CHL) +5.36

Ciężarówki

2. etap:
1. Airat Mardiejew (RUS) 3:19.06
2. Andriej Karginow (RUS) + 1.51
3. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) +4.30
…
26. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) + 1:10.00

Klasyfikacja generalna:
1. Airat Mardiejew (RUS) 8:26.22
2. Ales Loprais (CZE) +7.55
3. Andriej Karginow (RUS)  + 7.58
…
7. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) + 9.52
33. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) + 3:02.40