„Szybki OeS”: komu Dakar, komu?

Komu

W wypowiedziach zawodników, komentatorów i w mediach powraca wciąż informacja, że tegoroczny Dakar jest najtrudniejszy z dotychczasowych, południowoamerykańskich edycji. Na półmetku stawki nie ma już ponad połowy motocykli oraz quadów i niemal połowy samochodów. Tylko ciężarówki, procentowo dojeżdżają w całkiem niezłej kondycji. Rywalizacja w tym roku jest ciężka, wycieńczająca, nie raz przerażająca i powodująca palpitacje serca.

Zgodnie z jedną z praktyk psychologicznych, jeśli się czegoś boimy, albo coś wywołuje w nas lęk, to należy się z tego śmiać. To podobno pomaga. Gdyby więc kogoś z was przerażało widmo Dakaru, proponujemy lekturę specjalnej oferty nieistniejącego biura podróży, proponującej (z przymrużeniem oka rzecz jasna) przygodę z najtrudniejszym rajdem świata. Niech to będzie również przesłanie dla wszystkich, którzy uważają Dakar za zabawę i rozrywkę bogatych chłopców…

Dakar – przygoda Twojego życia!

Znudzony codziennością? Byłeś już na wycieczce w Egipcie, Tunezji, a nawet Tajlandii? Lubisz kiedy adrenalina buzuje Ci we krwi? Szukasz mocnych wrażeń i jesteś za nie gotowy zapłacić każdą cenę? Nasza oferta jest właśnie dla Ciebie! Na początku stycznia w Argentynie znanej z pięknych kobiet, tanga, dorodnych krów i gorzkiej, ale modne yerba mate rusza Rajd Dakar! Teraz i Ty możesz zostać bohaterem! Wystarczy, że posiadasz prawo jazdy kategorii B i portfel kategorii A!

Oferujemy:
- używany samochód z doświadczonym pilotem (pasuje do wszystkich dekoderów)
- tony darmowego piasku w oczach, uszach, nosie, gardle i każdej innej szczelinie
- setki kilometrów bezdroży gwarantujących piękne widoki, ból kręgosłupa i zmęczenie jakiego nie doświadczycie drugi raz w swoim życiu
- oglądanie świata z wysokości powyżej 3000 m n.p.m – nie musicie wspinać się na Rysy, będziecie jeszcze wyżej nie wysiadając z samochodu (chyba, że się zepsuje)
- zapas liści koki do żucia na wysokości od której dostaniecie mdłości, ale i bólów głowy i ogólnego osłabienia organizmu w połączeniu z problemami z oddechem
- darmowy kurs wymiany opon w ekstremalnych warunkach i temperaturze +45 stopni
- nauka jazdy w terenie na kapciu (kiedy już zabraknie kół na zmianę)
- wyprzedzające Cię i zostawiające w tumanach kurzu ciężarówki
- bezpłatny test na tolerancję dużego wysiłku z ograniczonym zapasem wody
- niezapomniane noce na łóżku polowym z widokiem na Krzyż Południa i inne konstelacje południowego nieba
- usypiającą melodię spawarek, wiertarek, wkrętarek, młotków i innych urządzeń wykorzystywanych do całonocnej pracy tuż koło Twojej głowy
- świeże jedzenie (liofilizowane) zapewniające energię niezbędną do codziennej jazdy

Wersja hard dla prawdziwych twardzieli:
- gubienie trasy i problemy techniczne, a następnie jazda przez 20 godzin i wyjazd na kolejny etap pół godziny po dotarciu na metę
- odkopywanie samochodu na wydmach przy temperaturze sięgającej 50 stopni celsjusza
- dachowanie na wydmach i stawianie auta na koła wraz z kibicami
- noc na wydmach – połączona z krótką jazdą po ciemku, zakończoną zakopaniem w piachu i na koniec marznięciem do rana pod folią NRC
- ekscytujący i efektowny koniec rajdu w postaci zapalonego od temperatury samochodu i spektakularnego wybuchu na środku pustyni (gwarantujemy pełne bezpieczeństwo i transport na biwak helikopterem ratunkowym – opcja dodatkowo płatna)

Do odważnych świat należy! Ruszaj z nami na podbój Ameryki Południowej!

Możliwość komentowania jest wyłączona.